poniedziałek, 9 lutego 2015

Dzień 12 Penne w sosie pomidorowym

To już 12 dzień bywało rożnie raz lepiej raz gorzej...ale ciągle walczę więc chyba nie jest tak źle...


Składniki:

100 gram makaronu penne
100 g przecieru pomidorowego
30 g sera gouda
30 g oliwek zielonych
zioła

Makaron gotujemy. Dolewamy przecier pomidorowy, zioła chwile podgrzewamy, następnie ser żółty i oliwki...Dokładnie mieszamy...Smacznego. Szybko, zdrowo, i pożywnie.









6 komentarze :

www.joannahasnik.wordpress.com pisze...

Banan na śniadanie mnie zabił. Rano generalnie nie powinno się w ogóle jeść węgli. Najlepiej tylko białko i tłuszcze.

Unknown pisze...

Śniadaniem w tym wypadku była jajecznica nie banan...ile ludzi tyle opinii na temat owoców...owoce powinno się jadąc do 12 choć nie stosuje tej zasady zawsze...ale nie powinno się ich jeść z innymi posiłkami, gdyż fermentuja w żołądku...

navynut pisze...

Śniadanie jak najbardziej powinno składać się z węglowodanów, a do tego białka, poniewaz to właśnie z nich nasz organizm czerpie energię do działania od samego rana. Jeśli ich nie dostarczymy, to zaraz z powrotem będziemy głodni.
Posiłki super, ale ostatni jedzony o godzinie 15 ? To nie jest dobra opcja

Unknown pisze...

Ten posiłek został podzielony na 2 porcję...we wcześniejszych postach podawała ta informacje...:-) również uważam ze względu powinno się jadąc na śniadanie bo to glowne źródło energi...

Unknown pisze...

ten banan wygląda zabójczo :D
niezły bilans,ile białka! *.*

Unknown pisze...

Na dole w tabelce jest szczegółowa rozpiska zapotrzebowania...:-)

© 2025 Moje życie po trzydziestce , AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena