niedziela, 7 września 2014

Thermo Speed Extrem


Chyba nie ma takiej osoby, która choćby raz nie spróbowała swoją walkę z nadwagą podeprzeć suplementem..


Odkąd pamiętam nie należałam do osób bardzo szczupłych, ale z nadwagą zmierzyłam się raz w życiu...
Tak subiektywnie oceniając siebie wydaje mi się że należę do osób "grubokościstych" dodatkowo moją mocną budowę zwłaszcza górnej części ciała potęguje biust, przez to wydaję się dość ciężką osobą ;) Tak ja to widzę...

Moja waga zazwyczaj oscylowała w granicach 59- 64kg. przy wzroście 168cm. Zazwyczaj ta waga nie przeszkadzała mi, oczywiście w głębi duszy marzyłam o innej wadze ale lenistwo i zamiłowanie do serów zwłaszcza pleśniowych, świeżego pieczywa i makaronów nie dawała większych szans na niższą wagę... 


Ale gdy 3 lata temu zmuszona zostałam do poddania się kuracji hormonalnej moja waga nagle skoczyła do 72 kg. Mimo że praktycznie nic nie jadłam to z dnia na dzień tyłam w zastraszającym tempie. 
Po zakończeniu kuracji w żaden możliwy sposób nie byłam w stanie zgubić zbędnych kilogramów.
Mimo że jeździłam rowerem jak głupek po 40 km dziennie, wtedy diety nie były moja mocna stroną ale starałam się ograniczać jedzenie i zapewne każdy normalny człowiek przy takiej diecie, i wysiłku fizycznym + plus do tego praca, która również wiązała się z dużym obciążeniem fizycznym schudłby, a ja stałam w miejscu, waga jak zaczarowana zatrzymała się na skali 72 kg. 

Szukałam w internecie informacji o środkach odchudzających, ale większość z nich ma tyle samo złych jak i dobrych komentarzy odnoszących się do skuteczności..wtedy kolega polecił mi suplement firmy OLIMP THERMO SPEED EXTREM z czystym sumieniem mogę go wam polecić pod pewnym warunkiem, żadna pigułka na świecie nie sprawi że schudniecie jesli będziecie lezeć na kanapie i zajadać chipsy, czekoladki, lody i fast foody...bądźmy szczerzy.... 

Ja nadal jeździłam rowerkiem jak oszalała, zmieniłam dietę i do tego dodatkowo dołożyłam ów suplement ;)

MOŻE TERAZ KILKA ZALET:
* skuteczność
* stosunkowo niska cena zależności od sklepu
* duża zawartość kofeiny więc zalecam ostrożność przy dodatkowym jej uzupełnianiu kawa czy też energetykami...Może wywołać "kołatanie serca" 
* podczas wysiłku potęguje rozgrzanie organizmu tj. będziemy się pocić jak ś*@!    ;)

WADA:
dla mnie największa wadą tego suplementu jest to że tabletki są ogromnie wielkie, sprawiał mi straszny kłopot w połykaniu.



Dzięki temu specyfikowi wróciłam do pierwotnej wagi, natomiast teraz nie stosuje żadnego dopingu ;) wyeliminowałam całkowicie z diety gluten, nie jadam produktów gotowych, wróciłam na drogę wegetariańską choć jeszcze czasami pojawia się ryba, ale pracuję nad tym by całkowicie wyeliminować białko zwierzęce.
 I choć czasami a nawet częściej jem słodycze bo wszystko jest dla ludzi, to dołączyłam do tego sport dużo sportu. I waga powoli, powoli zmierza to upragnionych 58 kg.










Tyrozyna, ekstrakt zielonej herbaty, ekstrakt z gorzkiej pomarańczy, ekstrakt guarany, kofeina, ekstrakt pieprzu czarnego, celuloza mikrokrystaliczna – substancja wypełniająca, stearynian magnezu- substancja przeciwzbrylajaca, żelatyna - otoczka kapsułki.
Informacja żywieniowa1 kapsułka2 kapsułki
Ekstrakt zielonej herbaty EGCG (55%)250 mg500 mg
w tym EGCG Epigallocatechin Gallate137,5 mg275 mg
Ekstrakt z gorzkiej pomarańczy167 mg334 mg
Ekstrakt guarany (22%)91 mg182 mg
w tym kofeina20 mg40 mg
Kofeina80 mg160 mg
Ekstrakt pieprzu czarnego-Piperine (95%)2,5 mg5 mg
Tyrozyna500 mg1000 mg



0 komentarze :

© Moje życie po trzydziestce , AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena