poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Tortilla bezglutenowa

Czasami lubię zamiast gotowych produktów bezglutenowych poeksperymentować i samej coś przygotować od podstaw...Powiem że nie należny to najprostszych tematów...zwłaszcza jak cos wymaga użycia mąki...nie opanowałam jeszcze tematu do perfekcji, ale sie staram...;)

Dziś naszła mnie olbrzymia ochota na Tortille  z warzywami...Bezglutenowa tortilla się skończyła, a do sklepu mam za daleko, i dlatego z lenistwa postanowiłam samej spróbować...

A co wyszło..,Tortilla miała przyjemny smak ziół bo dodałam ich trochę, nie była twarda, ale przy zawijaniu zwłaszcza ciepłej trzeba było postępować ostrożnie, ale gdy juz przestygła lepiej się nam współpracowało...
smakiem i wyglądem odbiega od oryginału, ale w warunkach domowych przyznajmy sobie szczerze nie da sie przygotować ideału...jak na pierwszy raz jestem zadowolona, bo była smaczna , mimo ze wygląd nie powala...



Składniki: na 6 placków

6 czubatych łyżek maki kukurydzianej
1/2 szkl. mąki gryczanej
1 jajko
1/2 szkl. gorącej wody


Mąkę gryczana i kukurydzianą wraz z jajkiem mieszamy, dodajemy wrzątek i mieszamy na początek drewnianą łyżką by sie nie poparzyć, następnie wyrabiamy ciasto...wkładamy na 30 min. do lodówki...formujemy małe kulki nie większe niż mandarynki. rozwałkowujemy.

Rozgrzewamy bardzo mocno patelnie dodajemy olej rzepakowy i smażymy...pierwszy placek  traktujemy jako próbę czy patelnia i tłuszcz są wystarczająco rozgrzane. Później już nie będzie problemu z przewracaniem. Smażymy aż pojawią sie brązowe bąble. 










5 komentarze :

Marcela pisze...

mniaaam.... już więcej tu nie wchodzę, bo umieram na ślinotok! :)

Unknown pisze...

Dziękuję....w takim razie zapraszam częściej..n:-D

Magda C. pisze...

Ciekawa tortilla, warto spróbować :)

Diana Wasilewska pisze...

Spróbuj białej mąki kukurydzianej. Jest dość droga niestety (u nas, bo np. w Gruzji kosztuje grosze) ale dużo lepsza od tej zwykłej i doskonała własnie do tortilli.

Zapraszam też do mnie http://zdrowozakrecona.blogspot.com/

Unknown pisze...

dziekuje za podpowiedz...nie spotkałam się z taka mąką...a bloga na pewno odwiedzę ;) uwielbiam podglądać fanatyków gotowania...;)

© Moje życie po trzydziestce , AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena